Forum 1B LO VI

Spermish

Jedzmy z pierwsza de, tam jest turbanski i on przypaly bedzie robic i wtedy kolodzieju odwroci uwage od nas!

Iwona · Gość

No to tak : Jako takiej wersji 2 dniowej nie ma :/ tzn można jechać na 2 dni ale bez dojazdu i tych różnych bajerów :/ ogólnie lipa bo bardzo sie nie opłaca.. wyliczyłam dojazd na 40 osób na 2 dni to wyszło aż koło 120 zeta... bardzo sie nie opłaca.. a opiekunowie płacą.. wiec nie wiem czy coś z tego wyjdzie, ale o miejsca nie pytałam, zapomniało mi się.

Goska

Bez bajerów to znaczy bez czego? jeśli bez planu tamtej wycieczki to nawet lepiej. A jeśli chodzi o to, że opiekunowie płacą, to trudno, jeśli nas nie zna.... musi zapłacić najwyraźniej.

Iwona · Gość

No tak ogólnie mało jest w cenie.. nie pytałam dokładnie czego nie ma, ale to nie jest jako "wycieczka klasowa" tylko wyjazd zorganizowany... musimy sie dogadać, bo terminów jest podobno mało... tylko własnie nie wiem kiedy jest wolne.

Goska

To jeśli możesz dowiedz się dokładnie co i jak. Kiedy są wolne terminy, czego nie ma, a co jest. I czy np, jeśli pojedzie więcej osób nie będzie taniej, wtedy możemy 1d wziąć, choć wątpie czy będą chceli pojechać na jednodniową wycieczkę...

Iwona · Gość

Dobra jutro pogadamy o tym, i jeszcze raz zadzwonie tam. No, tyle mojego.

Spermish

Moze nie musimy jechac akurat z kolodziejem tylko np z innym nauczycielem! To by bylo najlepsze rozwiazanie i wtedy na 3 dni, a nawet realny byloby 5!

Goska

Bądź zatem dzielny i powiedz jej, że wolimy jechać z innym nauczycielem - ona takiej opcji nigdy pod uwagę nie weźmie. Tylko się wkurzy niepotrzebnie.

Iwona · Gość

No właśnie, jak jej to powiesz to okej. Ja wole z takim pomysłem już nie wylatywać, ale słuchajcie.. jest jakieś wyjście. I D z 2A po radzie czyli 20.06 mają zamiar jechać na 3 dni do Głuchołaz ze Zdzisią... bo Kalisiowa nie chce jechać a Wojtas sie zgodziła... Jutro moge sie dopytać o szczegóły Wojtasowej i jak będą miejsca to raczej żaden kłopot Very Happy

Wiec co wy na to?

pysk

Po radzie będę:

1. wkurwiał się
2. martwił się
3. wkurwiał się ze zmartwienia
4. martwił z wkurwienia

Więc wątpię żebym pojechał. Nie będzie to szczęśliwy koniec roku.

Iwona

Rozumiem.. ale wiesz, jedyna alternatywa, innej że tak powiem - NIE MA... a co do rady to faktycznie można być nie źle wściekłym ale ja i tak zaczełam martwić się już teraz.. no cóż. Ja obstawiam za tym rozwiązaniem ale jak nie to nie, nie musimy w końcu jechać.. może pojedziemy jak KIEDYŚ ukochana p. Kołodziejczyk nas pozna? hmm ;>

kivi

ja się zgadzam na wszystko Smile

WSZYSTKO-byle lekcji nie bylo...

Goska

Trzy klasy i jeden opiekun, wypali na 100%...

kivi

dlaczego jeden? a jakbyśmy jej powiedzieli,ze nie bedzie musiala sama sie z nami męczyc,tylko będą jeszcze inni nauczyciele? Przecież mozna wziac jeszcze jakiegos psora... no sama juz nie wiem

Goska

Ja, szczerze mówiąc też już nie wiem... wydaje mi się, coraz mniej prawdopodobne, że pojedziemy w tym roku gdziekolwiek.