| Autor |
Wiadomość |
| Juven9le |
 Wysłany: Pią 20:44, 28 Kwi 2006 Temat postu: |
|
ZarzyC ryjec wyjec 
ej co wy mi tam wpychacie ?! butelke Andrzeju butelke ;d |
|
 |
| Szifsza |
| Wysłany: Śro 22:08, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Tego nawet nie można nazwac filmem porno, to poprostu zwykła komedia o zabarwieniu erotycznym  |
|
|
| pysk |
| Wysłany: Śro 20:08, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Chcesz to cię oświece. Andrzej to bohater pewnego filmu porno polskiej prodkucji, który jest raczej komedią niż prawdziwym pornuchem. Reszty nie będę opowiadał bo primo: nie ma co opowiadać, secundo: sram na to. |
|
|
| Szifsza |
| Wysłany: Śro 17:33, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Może sie kiedyś Gosiu dowiesz :O Jak znajde ten film to zgram na komórke i sobie oglądniesz :O |
|
|
| Goska |
| Wysłany: Śro 17:04, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Doobra, ale o co chodzi z Andrzejem?
~~ nieźle się nakręciliście |
|
|
| Szifsza |
| Wysłany: Śro 16:51, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Tylko Andrzej kisi ogórki w szifszach ^O^ |
|
|
| Spermish |
| Wysłany: Śro 15:58, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Ty juz bys biekieszczuk chcial zakisic ogóra w szifsze borucowej |
|
|
| Szifsza |
| Wysłany: Śro 15:36, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Widac przypadli sobie chłopaki do gustu, Pulce już ta rączka sie kierowała tam gdzie nie trzeba . A tak wogole to dobra jakosc jak na aparat z telefonu :O |
|
|
| pysk |
| Wysłany: Śro 15:32, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Artur był dla nas bardzo miły. My z Tomaszem cykaliśmy zdjęcia dlatego nas nie ma. Na pocieszenie dostaliśmy autografy. Artur szczególnie polubił Pawła, powiedział, że przypomina mu kolegę z Warszawy. Postawił nam nawet cheeseburgery. |
|
|
| Goska |
| Wysłany: Śro 14:09, 26 Kwi 2006 Temat postu: |
|
| Paaaweł |
|
|
| Spermish |
| Wysłany: Śro 14:03, 26 Kwi 2006 Temat postu: Przygoda w Mc'donaldzie |
|
Dzisiaj, tuż po wyjsciu z kręgielni zawitaliśmy do restauracji Mc'donald. Spotkaliśmy tam samego Artura Boruca! Wielkiego bramkarza Celticu Glasgow i wielokrotnego reprezentanta polski. Obdarzył mnie on specjalnym uznaniem i pozował ze mna do zdjecia.
Z zachwytu zrobiłem bardzo niewyjsciową mordę. Podarował mi on takze autograf oraz uścisnął dłoń i obdarzył pogodnym spojrzeniem. |
|
|